Czy lubicie wprowadzać kolor do łazienki? My bardzo! Tym bardziej, że można to robić na bardzo wiele sposobów. Zielony sufit, różowe płytki, złota armatura… czy kolorowe umywalki, na których dzisiaj się skupimy.
Wiele osób obawia się kolorowych umywalek ze względów praktycznych. Kamień obecny w wodzie zostawia biały osad, który na ciemnych powierzchniach jest bardziej widoczny niż na białych, a to może oznaczać potrzebę częstszego czyszczenia. Są jednak sposoby, żeby sobie z tym poradzić! Po pierwsze, warto wybierać wypolerowane umywalki, a nie matowe o chropowatej strukturze, bo je trudniej domyć. Po drugie, można sięgnąć po umywalki, których kolor nie jest jednolity, tylko mają jakiś delikatny wzór, np. delikatne kropeczki czy kamienne żyły. W ten sposób wszelkie zabrudzenia będą się mniej wyróżniały i rzucały w oczy. I jest też trzeci patent, który powinien zupełnie rozwiać wszelkie dylematy: umywalki Villeroy&Boch z kolekcji Artis.
Umywalki Artis wyróżniają się tym, że kolor mają od zewnątrz, tam gdzie umywalka przeważnie nie ma kontaktu z wodą, a w środku są białe. Dzięki temu możemy nie martwić się osadami z kamienia, jednocześnie ciesząc się wymarzoną barwą dodającą charakteru naszej łazience. Co więcej, zostały pokryte specjalnym szkliwem CeramicPlus, by były bardziej odporne na zabrudzenia.
Paleta barw została stworzona przez projektantkę Gesę Hansen, która wierzy, że kolory wpływają na nasze emocje. Chyba ciężko się z nią nie zgodzić 🙂
Umywalki są dostępne w czterech kształtach (okrągłym, owalnym, prostokątnym, kwadratowym) i dziewięciu kolorach, co daje aż 39 wariantów do wyboru. Dzięki bardzo starannemu wykończeniu, prezentują się pięknie również z bliska. Obawiałam się, jak będzie przebiegała granica koloru na zaokrąglonych krawędziach, ale okazało się, że zrobiono to naprawdę elegancko i nie ma się do czego przyczepić.
Co ciekawe, w tym samym kolorze, co umywalkę, możecie zamówić również wannę, co daje jeszcze większe pole do tworzenia ciekawych łazienkowych aranżacji.
Umywalka Artis nie tylko będzie świetnym uzupełnieniem kolorowego wnętrza, ale może być też barwnym akcentem przełamującym charakter pomieszczenia utrzymanego w neutralnej stylistyce. Jeśli biała łazienka Wam się nudzi, nie musicie od razu robić kolejnego remontu – czasem wystarczy wymienić jakiś pojedynczy element, jak na przykład właśnie umywalkę.
